W poniedziałek 8 lutego 1909 roku
zginął w lawinie pod Małym Kościelcem
Mieczysław Karłowicz, wielki kompozytor i równie wielki miłośnik Tatr, które fotografował i o których napisał wiele artykułów. W miejscu gdzie go znaleziono, jego przyjaciele postawili pamiątkowy kamień (wantę) z napisem, pod którym umieścili rozpowszechniony od dawna na Podhalu
krzyżyk niespodziany, ulubiony przez Karłowicza znak szczęścia.
Ponieważ kamień jest dość oddalony od szlaku turystycznego, napis jest trudny do odczytania i wyraźnie widać tylko krzyżyk. Dlatego też, niestety, niedoinformowani „turyści” biorą wantę Karłowicza za „jakiś hitlerowski grób”. Nie słyszeli oni naturalnie ani o Karłowiczu, ani tym bardziej o pochodzeniu i pierwotnym sensie znaku swastyki.
Zważając na późniejszy bieg historii można zrozumieć takie skojarzenia, niemniej bardzo to przykre i niesprawiedliwe w odniesieniu do Karłowicza, który nie tylko wytyczał tatrzańskie szlaki, ale i był - wraz z Mariuszem Zaruskim - współtwórcą TOPR-u.
Z tego powodu, na początku roku 2008 stworzyliśmy niniejszą stronę poświęconą temu problemowi Proponowaliśmy - i nadal proponu- jemy - aby na szlaku do Czarnego Stawu Gąsieni- cowego, na wysokości Kamienia Karłowicza, umieścić informację dla tych, którzy nie czytują przewodników turystycznych.
Mieczysław Karłowicz
(1876-1909)
Dodane we wrześniu 2011
Na początku roku 2009 pisaliśmy, że tę witrynę obejrzało 200 osób. W tej chwili liczba naszych internetowych gości przekroczyła 15 tysięcy. Cieszymy się z tego zainteresowania i serdecznie dziękujemy wszystkim, którzy poparli naszą akcję podpisując
petycję.
Na najnowszej stronie
„Lipiec 2011” z przyjemnością dzielimy się informacją o naszym pierwszym konkretnym wyniku. Na tej stronie:

Rozmowa z Dyrektorem TPN-u

Tablica informacyjna w schronisku „Murowaniec”

Zdjęcia grobu Karłowicza na Starych Powązkach